Przed kilkudziesięciu laty, kiedy na rynku dominowały tornistry szkolne, już samo kupienie plecaka było nie lada wyróżnieniem. Jeśli jeszcze do tego był to plecak skórzany, to na pewno budził podziw rówieśników. Ale pierwsze tego typu plecaki szkolne ze skóry nie urzekały kolorem ani formą. Zwykle były całkiem czarne lub w kolorze brązu i miały kształt zawiązywanego na troczki worka. Stopniowo jednak wygląd plecaków ulegał zmianom.
Jednokomorowy worek zastąpiły sztywniejsze plecaki z przegrodami, zamykane na sprzączki czy zamki. Zaczęły się też pojawiać zróżnicowane wielkości i więcej kolorów. Zwiększenie różnorodności wpłynęło na większą sprzedaż, a z kolei to spowodowało, że i ceny zaczęły być bardziej przyjazne. Jednak nadal porządny plecak skórzany jest większym wydatkiem, niż materiałowy odpowiednik. Powód jest jasny. Skóra jest przecież najtrwalszym materiałem do produkcji galanterii. Do tego starzeje się elegancko. Niejednokrotnie skórzany plecak vintage prezentuje się lepiej niż jego nowy odpowiednik.
+Tekst Sponsorowany+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz